Kazania na każdy dzień

Arme Ritterschaft Christi und des salomonischen Tempels zu Jerusalem
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

21 stycznia

Jedyny Syn Boga, pragnąc naszego uczestnictwa w Jego boskości, przyjął naszą naturę, aby ubóstwić ludzi – On, który stał się człowiekiem. Co więcej, to, co wziął od nas, oddał nam to całkowicie dla naszego zbawienia. Prawdziwie na ołtarzu krzyża ofiarował Swoje ciało jako ofiarę Bogu Ojcu; aby nas pojednać z Nim, przelał Swoją krew, żeby stała się jednocześnie naszą zapłatą i chrztem: odkupieni z mizernego niewolnictwa, będziemy oczyszczeni ze wszystkich naszych grzechów. I żebyśmy zawsze pamiętali o tak wielkim dobru, pozostawił wiernym swoje Ciało do spożycia i swą Krew do picia, pod postacią chleba i wina… Może być coś cenniejszego niż ten bankiet, gdzie nie proponuje się już, jak w starym Prawie, spożywania ciała cieląt i kozłów, ale Chrystusa, który jest prawdziwie Bogiem? Jest coś bardziej godnego podziwu niż ten sakrament…? Nikt nie jest zdolny wyrazić rozkoszy tego sakramentu, skoro kosztuje się w nim duchowej słodyczy u źródła i celebruje pamiątkę tej niepokonanej miłości, której Chrystus dał przykład w swej Męce. Pragnął, żeby ogrom tej miłości wyrył się głęboko w sercu wiernych. To dlatego, podczas Ostatniej Wieczerzy, po tym, jak świętował Paschę ze swoimi uczniami, kiedy miał przejść z tego świata do Ojca, ustanowił ten sakrament jako wieczną pamiątkę swej Męki, dokonanie starych prefiguracji, największy ze swoich cudów; a tym, których Jego nieobecność napełniałaby smutkiem, pozostawił ten sakrament jako niezrównaną pociechę.

Św. Tomasz z Akwinu (1225–1274)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

22 stycznia

Zaczyna się jeszcze jeden dzień. Jezus żyjący we mnie chce go przeżyć. On nie zamykał się w sobie. Chodził pomiędzy ludźmi. Ze mną chce także dzisiaj chodzić pomiędzy nimi. Pozna każdego, kto wejdzie do domu, każdego, kogo spotkam na ulicy, innych bogaczy niż ci z Jego czasów, innych biedaków, innych uczonych i innych niewykształconych, inne dzieci i innych starców, innych świętych i innych grzeszników, innych zdrowych i innych ułomnych. To będą wszyscy, których szuka. Każdy, którego przyszedł zbawić. […] W tym dniu, który nadejdzie, wszystko będzie wolno i wystarczy, że powiem swoje tak. Świat, w którym mnie postawił, żeby być ze mną, nie może mi przeszkadzać w byciu z Bogiem; tak jak dziecko noszone na rękach matki nie jest z nią mniej tylko dlatego, że idzie ona w tłumie. Jezus, w każdej sytuacji, nie przestawał być posłany. Możemy robić tylko to, kim jesteśmy w każdej chwili – posłanymi przez Boga do świata. Jezus w nas nie przestaje być posłany, przez cały dzień, który się zaczyna, do całej ludzkości, do naszych czasów, do wszystkich czasów, do mojego miasta i do całego świata. Poprzez bliźnich, którym mamy służyć, których mamy kochać i ocalić, fale jego miłosierdzia rozejdą się aż na krańce świata, dotrą aż do końca czasów.

Służebnica Boża Madeleine Delbrêl (1904–1964)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

23 stycznia

Wierzcie w Ducha Świętego; czcijcie Go tak, jak nauczyliście się czcić Ojca i Syna, i nie podążajcie za tymi, których nauczanie Go poniża. Wiedzcie, że Duch Święty jest jeden, niepodzielny i bardzo potężny; mnoży swoje działania, nie będąc podzielonym; zna tajemnice, bada wszystkie rzeczy, nawet głębokości Boże. Zstąpił w postaci gołębicy na Pana Jezusa Chrystusa; był mocą Prawa i Proroków i wciąż naznacza twoją duszę swoją pieczęcią w czasie chrztu. Cała inteligentna natura potrzebuje Jego świętości: Ktokolwiek ośmieli się bluźnić przeciwko Duchowi Świętemu, nie uzyska przebaczenia ani w tym wieku, ani w tym, który ma nadejść; On, z Ojcem i Synem, jest zaszczycony chwałą bóstwa; Trony i Panowania, Księstwa i Moce, potrzebują Go. Albowiem jeden jest Bóg, Ojciec Chrystusa, i jeden Pan Jezus Chrystus, jednorodzony Syn Boży; jeden też jest Duch Święty, powszechny uświęciciel i ubóstwienie, który przemawiał w Prawie i w Prorokach, w Starym i Nowym Testamencie. Zachowaj zawsze tę pieczęć zawsze w swoim umyśle.

Św. Cyryl Jerozolimski (ok. 315 – 386)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

24 stycznia

Jeśli szukamy Boga mimo wszelkich prób, jeśli codziennie, w każdej godzinie, oddajemy Mu ten najmilszy hołd, który polega na złożeniu naszego szczęścia w Nim i tylko w Nim; jeśli nigdy nie szukamy niczego poza Jego wolą; jeśli postępujemy tak, aby Jego upodobanie było prawdziwym motorem wszystkich naszych działań, to bądźmy pewni – Bóg nigdy nas nie zawiedzie. Bóg jest wierny (por. 1 Tes 5,24); bo nie opuszczasz, Panie, tych, co Cię szukają (Ps 9,11). Im bardziej zbliżamy się do Niego w wierze, zaufaniu i miłości, tym bardziej zbliżamy się do doskonałości. Mówmy często, jak psalmista: Szukam, o Panie, Twojego oblicza. Bo kogo mam w niebie, a na ziemi czego pragnę oprócz Ciebie? Ty jesteś Bogiem mojego serca i udziałem, który wybrałem na całą wieczność (Ps 27,8; 72,25-26 Wlg). […] Jeśli tak działamy, to znajdziemy Boga, a z Nim wszelkie dobro. Szukajcie mnie - mówi sam do dusz - szukajcie mnie w prostocie serca, która pochodzi ze szczerości; bo pozwalam się znaleźć tym, którzy Mnie nie wystawiają na próbę, a ukazuję się tym, którzy Mi ufają (Mdr 1,1-2 Wlg). Znajdując Boga, posiądziemy również radość. Jesteśmy stworzeni do szczęścia, do bycia szczęśliwymi; nasze serce ma nieskończoną pojemność, ale tylko Bóg może nas doskonale zaspokoić. Stworzyłeś nas jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie (św. Augustyn, Wyznania). Dlatego, gdy szukamy czegoś poza Bogiem lub Jego wolą, nie znajdujemy stabilnego i doskonałego szczęścia.

Bł. Kolumban Marmion (1858–1923)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

25 stycznia

Nie mam nic przeciwko temu, by brać przykład z Pawła. Był w drodze do Damaszku z listami, o które prosił, aby iść przeciwko Chrystusowi, gdy nagle, na drodze, zalała go łaska Ducha Świętego. Opuściło go okrucieństwo, zmienił się i wystawił się na ciosy dla Chrystusa – te same, które przyszedł zadać chrześcijanom. Ten, który wczoraj, żyjąc według ciała, szukał Świętych Pańskich, aby ich wydać na śmierć, teraz czerpie przyjemność ze składania własnego życia w ofierze, aby ratować życie świętych. Zimne machinacje jego okrucieństwa przekształcają się w gorące miłosierdzie, a ten, który był bluźniercą i prześladowcą, znalazł teraz pokorę i pobożność kaznodziei. Ten, który uważał za niezrównany zysk zabicie Chrystusa w Jego uczniach, teraz uważa, że jego życiem jest Chrystus, a jego zyskiem jest śmierć. W ten sposób woda została rozlana i ziemia zaorana (por. Hiob 12,15 Wlg), ponieważ łaska Ducha Świętego została właśnie otrzymana, a dusza Pawła przemieniła swój stan, bo wcześniej była nieruchoma i okrutna. Przeciwnie, przez usta proroka Pan wyraża te skargi na Efraima: Efraim jest podobny do podpłomyka, którego nie odwrócono (Oz 7,8). Chleb upieczony pod popiołem ma na sobie ciężar popiołu; spód jest czysty, a wierzch tym bardziej splugawiony, im ciężar popiołu jest cięższy. Jeśli więc dusza myśli tylko o rzeczach ziemskich, to jaki ciężar ma na sobie? Czy nie jest to masa popiołu? Ale jeśli ma wolę odwrócenia się, to czyste oblicze, które znajdowało się pod spodem, zostaje przywrócone do góry, gdy tylko otrząśnie się z niego popiół, którym było obciążone.

Św. Grzegorz Wielki (ok. 540–604)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

26 stycznia

Ludzie świeccy, którzy ze względu na swój stan żyją w świecie i spełniają różne funkcje doczesne, winni wobec tego wykonywać swoisty rodzaj ewangelizacji. Ich pierwszorzędnym i bezpośrednim zadaniem nie jest zakładanie czy rozwój wspólnot kościelnych, bo to rola właściwa Pasterzom, ale pełne uaktywnienie wszystkich chrześcijańskich i ewangelicznych sił i mocy, ukrytych, ale już obecnych i czynnych w tym świecie. Polem właściwym dla ich ewangelizacyjnej aktywności jest szeroka i bardzo złożona dziedzina polityki, życia społecznego, gospodarki; dalej, dziedzina kultury, nauki i sztuki, stosunków międzynarodowych, środków przekazu społecznego; do tego dochodzą niektóre dziedziny szczególnie otwarte na ewangelizację, jak miłość, rodzina, wychowanie dzieci i młodzieży, praca zawodowa, cierpienia ludzkie. Im więcej będzie ludzi świeckich owianych duchem ewangelicznym, odpowiedzialnych za te sprawy oraz wyraźnie im oddanych, i im kompetentniej zdołają je wspierać oraz świadomi będą obowiązku zaangażowania wszystkich swoich sił chrześcijańskich — które często zostają ukryte — tym więcej wszystkie te sprawy będą służyć budowaniu Królestwa Bożego i przynoszeniu zbawienia w Jezusie Chrystusie; nie tracąc czegokolwiek ani nie uszczuplając efektywności humanistycznej, owszem, otwierając się często na pewne dziedziny wyższego rzędu.

Św. Paweł VI
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

27 stycznia

Wiesz, najdroższa Matko, że jesteśmy jak pola, na których Bóg w swoim miłosierdziu zasiał swoje ziarno, to znaczy miłość, z jaką nas stworzył, wyciągając nas ze swojego łona z miłości, a nie z obowiązku. Nie prosiliśmy Go, aby nas stworzył; ale On, poruszony ogniem swojego miłosierdzia, stworzył nas, abyśmy mogli zobaczyć i zakosztować Jego suwerennego i wiecznego piękna. I żeby to ziarno wydało owoc i rośliny rosły, dał nam wodę chrztu świętego. Owoce są bardzo przyjemne i słodkie, ale potrzebują ogrodnika, który będzie o nie dbał i je przechowywał. O najsłodsza miłości Jezu, dałeś nam najlepszego i najpotężniejszego ogrodnika, jakiego możemy mieć, dając nam rozum i wolną wolę […]. Bóg dał nam też czas, bo bez czasu ogrodnik nie mógłby nic zrobić; ale z czasem, to znaczy, póki żyjemy, ogrodnik może przekopać ziemię i zbierać owoce; wtedy ręka miłości, świętego i prawdziwego pragnienia, bierze owoce i niesie je na strych, to znaczy, że wszystko czyni dla Boga i szuka we wszystkich swoich dziełach chwały i sławy Jego imienia […]. Patrzcie, patrzcie na niewysłowioną miłość, jaką Bóg ma dla nas, i na słodycz pysznego owocu nieskazitelnego Baranka, na dobre ziarno, które zostało zasiane na słodkim polu Maryi. Niech nasz ogrodnik nie śpi już w zaniedbaniu, bo teraz nadszedł czas: jest silny z natury i został wzmocniony przez zjednoczenie Boga z człowiekiem.

Św. Katarzyna ze Sieny (1347–1380)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

28 stycznia

Musimy ogołocić się z samych siebie, przyoblec się w Jezusa ukrzyżowanego, wejść do łodzi najświętszej wiary i płynąć bez lęku przez burzliwe morze świata. Bo kto jest w tej łodzi, nie musi mieć niewolniczej obawy; jego łódź jest zaopatrzona we wszystkie zapasy, jakich dusza może pragnąć. Kiedy przeciwne wiatry przychodzą z atakiem i uniemożliwiają nam natychmiastowe zaspokojenie naszych pragnień, nie wolno nam się nimi przejmować, ale mieć żywą wiarę; mamy bowiem dość jedzenia, a łódź jest tak mocna, że najstraszniejsze wiatry, pchając ją rafy, nigdy jej nie złamią. To prawda, że łódź często będzie zakrywana przez fale morskie, ale to nie po to, abyśmy stracili odwagę, lecz abyśmy mogli lepiej poznać siebie i doskonalej odróżnić spokój od burzy. W tym spokoju nie wolno nam być zbyt pewnymi siebie, ale musimy ze świętą bojaźnią uciekać się do pokornej i nieustannej modlitwy, i z gorącym pragnieniem szukać w tej łodzi Krzyża czci Boga i zbawienia dusz. To właśnie dlatego Bóg pozwala, aby diabły, ciało i świat prześladowały nas i pokrywały swoimi burzliwymi falami. Jeśli jednak dusza w tej łodzi nie siądzie na krawędzi, lecz na środku, w otchłani żarliwej miłości Jezusa ukrzyżowanego, nie poniesie żadnej szkody: przeciwnie, stanie się silniejsza, odważniejsza do znoszenia bólów, trudów i niesprawiedliwych wyrzutów świata, ponieważ doświadczy i zakosztuje pomocy Bożej Opatrzności. Dlatego pozbądź się miłości własnej i przyoblecz się w naukę o Jezusie ukrzyżowanym. Proszę cię, pragnę, abyście wszedł do łodzi najświętszego Krzyża i przeprawił się przez to burzliwe morze w świetle żywej wiary.

Św. Katarzyna ze Sieny (1347–1380)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

29 stycznia

Kim są ci, których Nasz Pan nazywa ubogimi w duchu (Mt 5,3)? Ci, którzy nie mają nic własnego, ani jeśli chodzi o ducha, ani o serce, ani o wolę, ale którzy pragną tylko Boga. Każdego dnia składają u stóp Chrystusa swoje osądy, sposób patrzenia, wolę i wszystko. Mówią mu: Nie chcę mieć nic swojego. Chcę mieć tylko to, co pochodzi od Ciebie. Chcę czynić tylko to, co Ty jako Słowo odwieczne dla mnie postanowiłeś – wypełnić boski plan, jaki masz dla mnie. […] Starajmy się poprzez modlitwę i skupianie się cały czas na naszym wzorze, żebyśmy dzięki siłom nadprzyrodzonym kierowali się takimi pobudkami, aby imię Ojca zostało uświęcone, aby przyszło Jego królestwo, aby wypełniła się Jego wola – dzięki temu całe nasze życie będzie prawdziwie przebóstwione. Wówczas również całe nasze życie, zwracające się ku Bogu, stanie się jak nieustanne uwielbienie, szczególnie miłe Ojcu Niebieskiemu. Oświeceni, natchnieni, poruszeni jego Słowem i Duchem, będziemy mogli mówić: Pan mnie prowadzi (por. Rz 8,14). I za psalmistą dodamy też: nie brak mi niczego (Ps 23,1). Ojciec bowiem, widząc w nas tylko to, co pochodzi od Niego, z łaski Jego Syna, z natchnienia Jego Ducha, postrzegając nas według swego pragnienia – zjednoczonych we wszystkim ze Jego Synem, obejmuje nas tym samym współczuciem, jakie żywi do własnego Syna, i napełnia nas niewyczerpanym bogactwem swego Królestwa. Naszym zadaniem jest wyzbycie się samych siebie, aby pozwolić się prowadzić do Boga przez Chrystusa […]. Wszystkie błogosławieństwa, którymi wypełniony jest Syn, stają się naszym udziałem i dziedzictwem. Bóg porzuca w otchłań ich tak zwanych bogactw tych, którzy wierząc, że je posiadają, polegają tylko na sobie; ale Jego nieskończone miłosierdzie napełnia dobrami z góry nędznych, którzy tylko w Nim pokładają nadzieję (por. Łk 1,53).

Bł. Kolumban Marmion (1858–1923)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
Awatar użytkownika
Hugo de Payns
Posty: 182
Rejestracja: 29 wrz 2022, 19:11

Odznaczenia Saskie

Re: Kazania na każdy dzień

Post autor: Hugo de Payns »

30 stycznia

Kiedy pragniemy naśladować Jezusa, nie dziwmy się, jeśli On nie pozwala nam tego uczynić od razu, a nawet jeśli nigdy nie pozwala: i to niezależnie od tego, jak bardzo uzasadnione i zgodne z Jego radami, jakkolwiek miłe Jego Sercu, jakkolwiek przez Niego inspirowane jest to pragnienie. W istocie Jego wzrok sięga dalej niż nasz; chce On nie tylko naszego dobra, ale dobra wszystkich. Idąc za Nim krok w krok, zapewnilibyśmy sobie być może tylko nasze własne dobro lub dobro kilku osób; ale idąc tam, gdzie On nas posyła i wypełniając Jego wolę, i będąc z Nim zjednoczeni tylko w duszy, bez pociechy z tak ścisłego naśladowania Go w naszym zewnętrznym życiu, zdziałalibyśmy może więcej dobra dla wielu. On woli dobro ogólne od dobra pojedynczego: tym bardziej że dobro pojedyncze pojawi się w ten sposób nie tylko równie dobrze, ale i lepiej niż przez pójście za Nim. To dobro pojedyncze pochodzi tylko z Jego łaski i od Niego zależy, czy pomnoży łaski i czy uczyni dwa razy bardziej świętym w tym życiu i w przyszłym Gerazeńczyka głoszącego z dala od Niego, jak i tego samego Gerazeńczyka idącego za Nim i dzielącego Jego życie […]. Co więcej, nie musimy wierzyć, że odmawia On pójścia za Nim na zawsze… Być może Jezus pozwala Gerazeńczykowi dołączyć do apostołów kilka miesięcy lub lat później… Miejmy zawsze nadzieję, o ile to możliwe, prowadzić najdoskonalsze życie, a na razie prowadźmy doskonale życie, które Jezus nam dał, to, w którym nas chce. Żyjmy nim tak, jak On sam by nim żył, gdyby Go tam postawiła wola Jego Ojca; postępujmy tak, jak On by postępował, gdyby Go tam postawił Jego Ojciec, jak On nas tam stawia. Prawdziwa doskonałość to przede wszystkim pełnienie woli Boga.

Św. Karol de Foucauld (1858–1916)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zakon Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona”