Rano w dzień pogrzebu jeszcze kilka godzin pozwolono poddanym oddać hołd zmarłemu władcy. Wśród tłumu w tajemnicy znalazł się Karol von Wettin wraz z małżonką.
Przed południem gwardia wyprowadziła z kaplicy postronnych tak że w środku zostali: król, najwyżsi urzędnicy koronni oraz arcybiskup wraz z asystą liturgiczną, a także gwardziści. Ciało zmarłego spoczęło w trumnie po czym ubrany w czarną kapę kardynał von Faulhaber przystąpił do pokropienia trumny wodą święconą. W tym czasie chór śpiewał psalm 129 "Z głębokości wołam do ciebie, Panie". Po odmówieniu stosownych modlitw wyznaczeni żołnierze unieśli trumnę i rozpoczęła się procesja.
Na czele niesiono krzyż, za którym podążali duchowni, a za nim niesiona chorągiew królewską. Za sztandarem znajdowała się trumna z ciałem zmarłego eskortowana przez żołnierzy gwardii pieszej. Za trumną szli: król Karol, Cesarz August i Wielki Książę Fryderyk z rodzinami a także urzędnicy i członkowie władz królestwa. Wzdłuż trasy ustawiły się tysiące Bawarczyków żegnających króla.
W czasie drogi do kościoła odnawiano psalm 50 "Zmiłuj się nade mną Boże w łaskawości swojej". Gdy zaś kondukt wchodził do świątyni kantor zaintonował responsorium które podjęli wszyscy zgromadzeni. Następnie odśpiewano oficjum zmarłych pod przewodnictwem przeora klasztoru podczas gdy arcybiskup przygotowywał się do celebracji.
W jej czasie odczytano następujące fragmenty Pisma
:Rano w dzień pogrzebu jeszcze kilka godzin pozwolono poddanym oddać hołd zmarłemu władcy. Wśród tłumu w tajemnicy znalazł się Karol von Wettin wraz z małżonką.
Przed południem gwardia wyprowadziła z kaplicy postronnych tak że w środku zostali: król, najwyżsi urzędnicy koronni oraz arcybiskup wraz z asystą liturgiczną, a także gwardziści. Ciało zmarłego spoczęło w trumnie po czym ubrany w czarną kapę kardynał von Faulhaber przystąpił do pokropienia trumny wodą święconą. W tym czasie chór śpiewał psalm 129 "Z głębokości wołam do ciebie, Panie". Po odmówieniu stosownych modlitw wyznaczeni żołnierze unieśli trumnę i rozpoczęła się procesja.
Na czele niesiono krzyż, za którym podążali duchowni, a za nim niesiona chorągiew królewską. Za sztandarem znajdowała się trumna z ciałem zmarłego eskortowana przez żołnierzy gwardii pieszej. Za trumną szli: Król Karol, Cesarz August i Wielki Książę Fryderyk z rodzinami a także urzędnicy i członkowie władz królestwa. Wzdłuż trasy ustawiły się tysiące Bawarczyków żegnających króla.
W czasie drogi do kościoła odnawiano psalm 50 "Zmiłuj się nade mną Boże w łaskawości swojej". Gdy zaś kondukt wchodził do świątyni kantor zaintonował responsorium które podjęli wszyscy zgromadzeni. Następnie odśpiewano oficjum zmarłych pod przewodnictwem przeora klasztoru podczas gdy arcybiskup przygotowywał się do celebracji.
W jej czasie odczytano następujące fragmenty Pisma:
Z listu do Tesaloniczan
Bracia: Nie chcemy, abyście pozostawali
w niewiedzy co do tych, którzy zasnęli,
smucąc się jak inni, nie mający nadziei. Je-
śli bowiem wierzymy, że Jezus umarł
i zmartwychwstał, tedy Bóg i tych, którzy
zasnęli w Jezusie, przyprowadzi z Nim.
A powiadamy to wam jako słowo Pań-
skie, że my, którzy żyjemy, którzy pozo-
stawieni jesteśmy na przyjście Pańskie, nie
uprzedzimy tych, którzy zasnęli. Albowiem
sam Pan na dany znak i na głos Archanioła,
i na dźwięk trąby Bożej zstąpi z nieba,
a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi.
Potem i my, którzy żyjemy i pozostawieni
jesteśmy, pospołu z nimi zostaniemy po-
chwyceni na obłoki naprzeciw Chrystusa
w powietrze i tak zawsze z Panem pozosta-
niemy.
Przeto pocieszajcie jedni drugich tymi
słowy.
I z Ewangelii według świętego Jana
Onego czasu: Rzekła Marta do Jezusa:
„Panie, gdybyś tu był, nie byłby umarł brat
mój, lecz i teraz wiem, że o cokolwiek będziesz prosił Boga, da Ci Bóg”. Rzecze jej
Jezus: „Zmartwychwstanie brat twój”. Rze-
cze Mu Marta: „Wiem, że zmartwychwsta-
nie przy zmartwychwstaniu w dzień osta
teczny”. Rzekł jej Jezus: „Jam jest zmar
twychwstanie i życie, kto we Mnie wierzy,
choćby i umarł, żyć będzie, a każdy, kto
żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.
Wierzysz w to?” Rzecze Mu: „Zaiste, Panie, jam uwierzyła, żeś Ty jest Chrystus,Syn Boga żywego, który na ten świat przyszedł”.
Po zakończeniu celebracji i odmówieniu przepisanych modlitw chór zaintonował antyfonę:"Niech aniołowie zawiodą cię do raju" a żołnierze przenieśli trumnę do kaplicy grobowej gdzie przy dźwiękach "Salve Regina" ciało Maksymiliana III spoczęło wśród doczesnych szczątków jego przodków m.in. króla Maksymiliana I Józefa i cesarza Karola VII.